
Czuła, że umiera i... próbowała żyć. Dla niego. Dla kota.
Czuła, że umiera i... próbowała żyć. Dla niego. Dla kota.
Wszyscy jesteśmy częścią jakiejś historii, ale nie ponosimy z tego powodu odpowiedzialności za jej przebieg.
Należy spodziewać się tego,
co najlepsze: zło przyjdzie samo.
Kobiety potrafią zdumiewająco łatwo wybaczać.
Tworzymy pewne wzory, pojawiamy się w życiu innych tylko na chwilę.
Myślę, żę w każdym głębokim smutku kryje się odrobina komizmu.
Serce człowieka ma to do siebie,
że z im większych wyżyn spada,
tym dotkliwiej pęka.
I tylko jedno może unicestwić marzenia - strach przed porażką.
Jakże byłoby miło móc edytować historię własnego ciała.
Życie najbliższe swej istocie smakuje najlepiej.
Miała tylko wspomnienia, a to jest czasem gorsze, niż gdyby człowiek nie miał nic