
Cholerne pieniądze. Zawsze w końcu człowiekowi ością w gardle staną.
Cholerne pieniądze. Zawsze w końcu człowiekowi ością w gardle staną.
Żyjąc w niezgodzie, odmawiasz sobie zachwytu nad światem.
Ludzie popełniają samobójstwo nie tylko wskutek poczucia winy. Czasami wystarczy nudny program w telewizji.
Mężczyźni są jak kasztany sprzedawane na ulicy: jak je kupujesz, wszystkie są gorące i pięknie pachną, ale ledwie je wyjmiesz z torebki, natychmiast stygną i nagle stwierdzasz, że większość z nich jest w środku zgniła.
Jest coś więcej niż świat do zdobycia.
W ciszy koło czwartej nad ranem słyszałem, jak powoli rosną korzenie samotności.
Pozwól mi marzyć. To silne marzenia. Może nas ocalą.
Żyję tylko dlatego, że nie mogę tego przerwać.
Oto miałam oddać życie za kogoś innego, za kogoś, kogo kochałam. To dobra śmierć, bez wątpienia.
Niektóre kobiety to pułapki, w które wpadamy i z których już nie chcemy się uwolnić.
Nigdy nie wychodź za mężczyznę,
póki nie zobaczysz, jak się zachowa, kiedy złapie na szosie gumę.