Wypisuję się z tego państwa, to nie jest moje państwo, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. To jest państwo niewolników Rosji i Niemiec. Państwo wolnych Polaków jest w naszych marzeniach. Muszę respektować pewne zasady tego państwa, ale, poza tym, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Nadal są dwie Polski, bardzo chciałbym dożyć tej Polski, która nam się marzy.
Strach bywa różny, ale najgorszy jest strach przed wstydem.
Lubię porządek. To moje marzenie. Świat, gdzie wszystko byłoby ciche i nieruchome, a każda rzecz na swym ostatecznym miejscu, pokryta ostatecznym kurzem.
A zdarza się, że śmierć można odpędzić muzyką.
Ciemność nie zawsze oznacza zło,
a światło nie zawsze niesie za sobą dobro.
Nawet w tłumie można być samotnym.
Złych wspomnień nie musisz brać ze sobą. I bez tego będą cię prześladować.
Ile w wielkim planie wszechświata może znaczyć jedna noc?
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że świat nie jest baśnią.
Zamiary są wiatrem, kiedy nie idą z wykonaniem w parze.
Tam, gdzie się pojawi nasz Will, zaraz tuzin rozgniewanych dziewcząt twierdzi, że nastawał na ich cnotę.
