
Jestem rekinem, który marzył o tym, aby zostać człowiekiem.
Jestem rekinem, który marzył o tym, aby zostać człowiekiem.
Czas to kula w próżni wieczności, strąca w nią bezpowrotnie wszystko, co porwie po drodze.
A teraz mnie pocałuj, chciałabym wiedzieć, czy twój zarost kłuje.
Kto twierdzi, że kobiety nie są wzrokowcami, gówno wie.
Kac nie jest od picia, tylko od wstawania z łóżka.
Trzeba w ogóle mieć serce, żeby można je było złamać.
Człowiek planuje, Bóg z tego żartuje.
O swoich zmartwieniach należy rozmawiać z innymi, wtedy stają się lżejsze.
Jeśli każdy będzie myślał, że problemem zajmie się ktoś inny, to nie zajmie się nim nikt.
Lecz dlaczego człowiek się w ogóle przyznaje? Dlaczego obnaża się słowami? Ponieważ trudno dłużej wytrzymać w ryzach wstydu, nie sposób dalej znosić pancerz zasad, gorset obyczajów, łańcuch obaw i względów.
Potrzeba wielu lat, by odnaleźć przyjaciela, wystarczy chwila, by go stracić.