
Ten, kto nie zna języków, jest kaleką.
Ten, kto nie zna języków, jest kaleką.
Jak ognia unikaj sporu z ludźmi mającymi władzę nad tobą.
Jestem martwy, ale to nie jest takie złe.
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić...
Śpiewał, że możemy być tacy, jak oni, jak Romeo i Julia. Innymi słowy - martwi.
Jedni mają życie, inni mają muzykę.
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Trzeba mieć nadzieję.
To wspaniała rzecz: nadzieja.
Jedyny sensowny sposób
na życie w tym świecie,
to ten pozbawiony reguł.
Już w chwili narodzin nosimy w sobie nieuchronność odejścia.
Wszystko musi kiedyś przeminąć, zakończyć się, zniknąć bezpowrotnie, albo przejść do innego wymiaru, nieosiągalnego dla nas, pozostających w tym samym miejscu...
Tak, ale Anna była kimś stałym w niestałości świata, nieprzemijającym światłem w szarym dniu, radością, która nie jest tylko przebrzmiałą muzyką, ale dźwiękiem, którym drga każda chwila życia...
Co rośnie spada, a co spada, pewnego dnia musi wzrosnąć.