
Jakim koszmarem byłby świat, gdyby istniał naprawdę!
Jakim koszmarem byłby świat, gdyby istniał naprawdę!
Na tym polega problem z piciem. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.
Wiesz, takie chwile są jak srebrne okruchy szczęścia. Trzeba je skrzętnie zbierać i cieszyć się, że w ogóle są.
Marzenia stanowią zaczyn rzeczywistości.
Mur może chronić przed podłymi atakami
i zamachami. Jeśli człowiek dostatecznie mocno w to uwierzy, to zdoła się nim otoczyć. Chodzi o niewidzialny mur.
Słuchaj, chłopcze, Jezusa! Nie wzbogacisz się nigdy, ale nie będziesz czuł się ubogi!
Zostańmy przyjaciółmi - ten tekst to już doprawdy był szczyt. Na pewno za każdym razem gdy ktoś wypowiada te słowa, gdzieś na świecie umiera jedna nimfa.
Jeśli nie widziałeś diabła, spójrz na własne ja.
Ludzie nie chcą wyjawiać uczuć, może się boja, może nie wierzą sami sobie.
Dobrze ułożona dama nigdy z niczego nie spada.
By wyznać miłość do grobowej deski, nie zawsze trzeba słów.