
Ten, kto raz nie złamie w sobie tchórzostwa, będzie umierał ...
Ten, kto raz nie złamie w sobie tchórzostwa, będzie umierał
ze strachu do końca swoich dni.
Ludzie są na to stworzeni by się nawzajem męczyć.
Jakże często, (...) ludzi wyleczyłoby z zazdrości poznanie prozaicznej prawdy.
Będziemy cierpieć tak mocno, jak mocno płonął płomień naszej miłości.
Wystarczy zmienić punkt widzenia, a perspektywa ulega całkowitemu przewartościowaniu.
Czemu sam dźwięk jego imienia nadal powodował ukłucie bólu?
Drażni nas u innych to, czego nie akceptujemy u siebie.
Co mi tam czas! Bywa, że i cały miesiąc odda się chętnie za pół rubla, a innym razem za żadne skarby nie sprzedałoby się nawet pół godzinki.
Kobiecie musi być wolno mieć jakieś tajemnice.
Jeśli nie otworzysz się na ból, nigdy nie otworzysz się też na radość.
Ile milczenia oznacza samotność?