
Prawda jak oliwa – zawsze na wierzch wypływa.
Prawda jak oliwa – zawsze na wierzch wypływa.
Wszyscy wracają kiedyś do miejsc, z których chcieli uciec.
Większość miłości przemija. Niektóre JEDNAK trwają.
Jestem przygotowana na niewyobrażalny koszmar, jednak rzeczywistość jest jeszcze gorsza.
Ten moment był nasz - ułamek czasu zawieszony między dwiema sekundami.
To co czasami biorę za uniesienie jest po prostu brakiem bólu.
Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu, rozumie to dopiero wtedy, gdy jest już za późno.
I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Wygoda usypia ideał.
Ten pocałunek był jak szept, jak najdalszy od krzyku.
Jeśli ustrzeżesz ludzką Istotę przed wszelkim Złem, które jej zagraża lub które ona może popełnić, to ją odczłowieczysz. Niektóre z nich powinny cierpieć. Jeśli odbierzesz im całe cierpienie, uchronisz przed każdym bólem czy złą przygodą, to odbierzesz im mądrość, czucie i wrażliwość.