
Nie nazwałbym głupcem nikogo, kto dobrowolnie oddaje komuś serce.
Nie nazwałbym głupcem nikogo, kto
dobrowolnie oddaje komuś serce.
Przeszłości już nie ma, przyszłości jeszcze nie. Liczy się tu i teraz, choć tak łatwo o tym zapominamy.
Każdy z poranków świata przychodzi raz tylko, wszystkie mijają bezpowrotnie.
Jednym z największych koszmarów systemu sowieckiego jest mania legalnego likwidowania ofiar, nie wystarczy komuś strzelić w łeb,trzeba jeszcze żeby o to na procesie pięknie poprosił.
Zaczęłam płakać z przerażenia, ale kiedy się już zaprogramuję, żeby coś zrobić, robię to do samego końca, po prostu nie wiem, jak się przeprogramować.
Gra się takimi kartami, jakie się ma, nawet jeśli są kiepskie.
I jeszcze jedno należy pamiętać: lękajcie się czasów, gdy człowiek nie zechce cierpieć i umierać dla idei, bo ta właściwość jest podstawą człowieczeństwa i tylko ona tworzy człowieka, wyróżniając go pośród innych stworzeń na ziemi.
Nie wiem, jak mam się zachowywać, gdy jestem tak blisko ciebie - przyznał - Nie wiem, czy potrafię być tak blisko.
Wiem jak ułożyć rysy twarzy,
by smutku nikt nie zauważył.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Zbieg okoliczności - to nie jest koszerne słowo.