Człowiek z gatunku „spójrzcie na mnie - szyję mam szerszą ...
Człowiek z gatunku „spójrzcie na mnie - szyję mam szerszą od czoła!
Nie bądźmy nigdy tłumem. Nie krzyczmy, kiedy krzyczą inni.
“ [...] brakuje mi w łóżku mężczyzny. Żeby móc się do niego przytulić, żeby osłonił mnie przez tym dorosłym życiem, żeby się porozkoszować ciepłem drugiej osoby. Żeby się z nim kochać i wiedzieć, że stoi za tym fascynacja jakaś, jakieś uczucie. ”
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Nie odrzucaj czegoś, czego nie znasz.
Życie bez ludzi,
których się kocha,
jest samotnością.
Wrażliwy. A niech mnie! Ten prymityw miał wrażliwość deski klozetowej.
A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak.
Paradoks szczerości polega na tym, że najpierw ludzie jej od Ciebie oczekują, a potem mają do Ciebie o nią pretensje.
- Rose jest twarda. Poradziłaby sobie.
- Nie widziałeś, jak cierpiała – odparła z uporem. –
Płakała.
- I co z tego? Wszyscy czasem płaczą. Ty również.
- Ale nie ona.
Masz tylko jedno życie, ono zawsze cię dogoni.