Był jej narkotykiem. Uzależnieniem, z którym nie potrafiła zerwać. Co ...
Był jej narkotykiem. Uzależnieniem, z którym nie potrafiła zerwać. Co więcej, nie chciała zerwać.
Gmach wznoszony na kłamstwie nie oprze się wichurze.
Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie.
Wartość człowieka łatwo poznać na łonie natury, gdy się chce odstraszyć ptaki od drzew owocowych, sadza się na nich coś, co przypomina człowieka i nawet tak dalekie podobieństwo, jakie zachodzi między strachem na wróble a człowiekiem, wystarczy, aby napełnić ptaki lękiem.
Nie było nic innego do roboty. Stworzyć coś i umrzeć.
Kiedy wydaje się nam, że nie myślimy o niczym, w rzeczywistości najczęściej myślimy o tym, co jest bliskie naszemu sercu.
Tak się właśnie tyje, mało głodny, a żre z łakomstwa.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Nie wynika nigdy nic dobrego z tajenia prawdy, bodaj najbardziej przykrej prawdy.
Żałowała, że nie była jego pasją.
Wilków się bać, do lasu nie chodzić.