
Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął Mną, ...
Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął Mną, moim życiem, śmiercią, tą kartką.
Rezygnować świadomie z lektury książek to rezygnować z obcowania z mędrcami.
To, że coś znikło nam z oczu, nie oznacza, że przestało istnieć.
Ludzie widzą to,
co chcą zobaczyć.
W większości przypadków
to, co im się wmawia.
Wiara jest cennym i nieosiągalnym dobrem.
Albowiem nie można uważać gestu ani za własność jednej osoby, ani za jej dzieło (nikt przecież nie jest zdolny do stworzenia własnego, całkowicie oryginalnego, należącego tylko do niego gestu), ani nawet za jej narzędzie; w rzeczywistości jest odwrotnie: to gesty posługują się nami; jesteśmy ich narzędziami, ich marionetkami, ich wcieleniami.
Jestem nowoczesnym dekadentem, nie potrafię jedynie pisać wierszy...
Wiosna zaatakowała nas na tyle, że czuliśmy się jak po zażyciu LSD.
Przedtem muszę cię koniecznie pocałować.
Przekleństwem jest mieć ręce, a nie mieć nimi kogo objąć.
Metaforyczny ciężar spadł mu z alegorycznego serca.