
Każdego człowieka trapi jakaś udręka, ale ja pod tym względem ...
Każdego człowieka trapi jakaś udręka, ale ja pod tym względem wyprzedzałem stawkę o trzy długości...
Nie można się bronić przed smutkiem, nie broniąc się przed szczęściem.
Nie wiem, czego potrzeba nam lub naszej duszy, gdy nie jesteśmy szczęśliwi.
Gdy umiera ktoś kogo kochamy,
nie odchodzi daleko.
Od tego czasu mieszka w twoim sercu i zawsze będzie przy tobie.
Czasem człowiek musi przejść przez piekło by zmienić się w anioła.
Metafizyczny stan, który jest brzemieniem i darem służących - niewidzialność.
Ta absolutna redukcja potrzeb i oczekiwań dawała jej swoiste poczucie wolności.
Alkohol jest mostem – ale nie drogą.
Dziwne, miłość uspokaja wtedy, kiedy umiera.
Bo Cię kocham.
Czas jest wszystkim, co masz ... i pewnego dnia może się okazać, że masz go mniej, niż sądzisz.