Być może każdy ma swoje prywatne niebo. Albo piekło – ...
Być może każdy ma swoje prywatne niebo.
Albo piekło –
to zależy tylko od nas.
Dlaczego stykając się z tysiącami osób zakochujemy się tylko w jednej?
Bo gdy spotyka się kogoś miłego, to zwykle myśli się, że jest biedny.
Cichy jak dom przed przebudzeniem demona.
Ciekawość to nie grzech. Ale z ciekawością trzeba uważać.
Z władzą wiążą się przywileje.
Istnieją cierpienia,
których kielich trzeba wypić do dna.
Nasze wybory mają czasami konsekwencje, które trudno przewidzieć.
Kto wierzy, że jest kochany, gdy go chłoszczą, ten sam potem chłoszcze.
Ja chcę być metafizycznie szczęśliwa i koniec.
A gdyby się okazało, że wszyscy gonimy za czymś, co od dawna jest w naszym posiadaniu?