Najgorsze prawo jest lepsze od biurokratycznej tyranii.

 W miłości urzeczywistnia się paradoks, że dwie istoty stają się jedną, pozostając mimo to dwiema osobami.

 Od jednej kropli wina cała szklanka wody różowieje.

 Jeden uśmiech i wszystko wyda ci się łatwiejsze.

 Wielcy ludzie nie rodzą się wielkimi, tylko się nimi stają.

 Zło to zło. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte (…), jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.

 Aureliano (...) nie przestał pragnąć jej ani przez chwilę. Znajdował ją
w ciemnych sypialniach zdobytych miast(...), w zapachu zaschniętej krwi na bandażach rannych, w nagłym lęku wobec niebezpieczeństwa śmierci, wszędzie i o każdej godzinie.(...)Im głębiej jednak pogrążał jej obraz w gnoju wojny, tym bardziej wojna upodabniała się do Amaranty.

 Och, historia... To przecież w przeszłości.

 Łzy uzdrawiające to także te łzy, które parzą i smagają.

 Rzeczywistość zawsze okazuje się dziwniejsza od fikcji.

 Intrygi są jak owoce. Potrzebują czasu, by dojrzeć.