Czart swoje, pop swoje.
Czart swoje, pop swoje.
Jak cudownie można przysłonić problem emocjonalny udając, że dąży się do perfekcji.
Słabością każdej mądrej idei jest to, że starają się realizować ją głupcy.
W piekle diabeł jest postacią pozytywną.
Czasem wystarczy jeden
gest i samotność znika.
Ten, kto tańczy ze smokami,
musi się liczyć z tym, że spłonie.
Żadne żywe stworzenie nie może żyć bez miłości. To właśnie poszukiwanie miłości jest przyczyną wielu głupich czynów.
Nie można kontrolować,
ani zmieniać prawdziwej miłości.
Prosiłeś mnie o słowo? Oto ono: NADZIEJA.
Jeśli potrafisz zmienić wrogów w przyjaciół, będzie ci się lepiej żyło, kochanie.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.