Trzeba się podnieść i iść. Zawsze trzeba iść. Jak się ...
Trzeba się podnieść i iść. Zawsze trzeba iść.
Jak się nie ma gdzie iść,
tym bardziej.
On: Nie umiem bez Ciebie żyć.
Ja: W takim razie będziesz musiał umrzeć.
Podobno kolorowe sny mają tylko wariaci.
Niektórzy myślą, że ja potrafię fruwać.
Nie ma nie-polityki. Wszystko jest polityką.
Gdy głowa ucięta, nikt nie opłakuje włosów.
Stan tępego bólu.
Jeden przy pługu, a siedmioro z łyżką.
Miłość jest jak pętla. Początkowo luźna. Później zaś im dalej on odchodzi, tym mocniej zaciskający się wokół szyi powróz czuje ona.
Chcę żebyś została moim postanowieniem noworocznym.
Tylko wielkiego człowieka stać na przeprosiny.