Komorowski stchórzył. W takiej sytuacji nadal powinna się odbyć debata ...

 I to jest właśnie kłopot z ludźmi, którzy mówią, co myślą. Są przekonani, że inni też się tak zachowują.

 Połowę czasu spędza obrażony na świat, drugą połowę w depresji.

 Idea nie jest rzeczywistością, idea wina nie jest winem, idea kobiety nie jest kobietą.

 Dlaczego lęk przed śmiercią wzmaga się wraz z wiekiem? Czy nie powinno być odwrotnie?

 Każdy musi mieć jakieś sekrety - oznajmił. - Dzięki nim jesteśmy podatni na ciosy.

 Nigdy nie lubiłem whisky, powiedział mi. Ale piję ją bo ma bogatą historię.

 Jesteśmy urodzeni z defektem polskości.

 Jak trudno dotrzymać obietnicy złożonej samym sobie.

 Nie umiem cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość,
ale mogę wziąć dobre wino i pójść z tobą tańczyć w deszczu.

 Jeśli możesz policzyć, ile masz pieniędzy, nie jesteś bardzo bogaty.