
Im dalej jedziesz, tym lepiej poznajesz to, co zostawiasz za ...
Im dalej jedziesz, tym lepiej poznajesz to, co zostawiasz za sobą.
A zwątpienie jest wyzwaniem rzucanym przez Boga, bo czujesz wtedy Jego brak i cierpisz.
Każda ofiara w imię słusznej sprawy jest uzasadniona, jeśli ma sens. Bezsensowne ofiary, choć mogą wyglądać na bohaterskie, to czysta głupota.
Najszczęśliwsze chwile życia. Dopiero po latach na prawdę się je docenia.
Zapominamy, jak ważny jest dotyk, a jest nam do życia niezbędny.
Ciężko jest być młodym. Są takie rzeczy, na które nawet myślenie nie poradzi.
Poczucie krzywdy rodzi nienawiść.
Doskonałość w jakiejkolwiek dziedzinie jest nieznośnie nudna.
"– Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
– I co wtedy zrobiłaś?
– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
– Długo?
– Tydzień.
– To niedługo.
– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija.
Powoli zaczyna się żyć na nowo."
Czasem dobija mnie sposób, w jaki giną ludzie.
Im szczerzej komuś pomagasz, tym z biegiem czasu będziesz coraz gorzej przez niego traktowany...