
Jedne kobiety doprowadzają mężczyzn do szaleństwa, a inne nie mają ...
Jedne kobiety doprowadzają mężczyzn do szaleństwa, a inne nie mają tego daru.
I owszem, wytrzymasz - wyszeptał. -Wytrzymasz wszystko.
Kto prosi, żeby mu ogolić brodę, nie gniewa się na zadrapanie.
Zadawanie pytań bez znaków zapytania zdawało się być jedną z cech charakterystycznych jej sposobu mówienia.
Jak Bóg zagrzmi, to chłop do pacierza.
Jego słowa były dla mnie niczym sąd ostateczny. Wyrok z ręki kogoś bliskiego.
On jest... wszystkim. Jest wszystkim czego pragnę.
No, proszę, panno Jane, proszę nie płakać – powiedziała (…). Mogła równie dobrze powiedzieć ogniowi: „Nie pal się”.
Mamo! Stałaś przy mnie w nocy gdy płakałam.
Byłaś przy mnie, gdy o pomoc wołałam.
Dałaś mi przyjaźń najpiękniejszą, najtrwalszą.
Dałaś mi miłość wyrzeczeń wartą.
Nie ma czegoś takiego jak społeczeństwo. Są tylko pojedynczy mężczyźni, kobiety i rodziny.
(...) przeciwieństwa nie tylko się przyciągają. Płoną żywym ogniem i spopielają całe miasta.