W moim życiu zdarzały się chwile, kiedy gotów byłem być ...
W moim życiu zdarzały się chwile, kiedy gotów byłem być draniem.
Nie tylko na skutek swych warunków zewnętrznych, ale w większym stopniu przez właściwe sobie usposobienie jestem człowiekiem zamkniętym, milczącym, nietowarzyskim i niezadowolonym,
czego nie mogę nazwać własnym swym nieszczęściem,
gdyż jest to tylko refleksem mojego celu.
Życie to pociąg, który nie przystaje na żadnej stacji. Albo wsiada się w biegu, albo się patrzy, jak przejeżdża obok, a nie ma większej tragedii jak stacja widmo.
Bańką jest rynek zwyżkujący, na który się nie załapaliśmy
Ciekawe, jakby postąpił mały chłopak widząc ojca w nierównej walce. Niejeden, mając pod ręką siekierę,użyłby jej na pewno bez wahania. Poczucie, że inny ojciec jest silniejszy niż własny, może wywołać prawdziwą tragedię.
Prawa natury gwarantują, że kiedy jedne drzwi się zamykają, otwierają się inne.
Podłość ludzka nie ma granic.
Kocham cię szeptem- możesz nie zauważyć.
Policjant szuka robota między ludźmi. Filozof z przerażeniem znajduje go w sobie.
Wydajne posuwanie się w złym kierunku jest gorsze od stania w miejscu.
Jeśli można grzeszyć myślą, to zdaje się, że zmierzam prosto do piekła.