Dorastać znaczy stawać się bardziej nikczemnym.
Dorastać znaczy stawać się bardziej nikczemnym.
Oczywiście zapomniałem, że gdzie diabeł nie może, tam Georgine pośle.
Nowy sen – nowe szczęście! Nowa dawka subtelnej, rozkosznej trucizny!
Kochaj tę dziewczynę, kretynie, kochaj ją, bo być może ona nauczy cię kochać życie.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Tylko są trudne.
Błędy są częścią życia.
- Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem.
Nie trać nigdy cierpliwości;
to jest ostatni klucz,
który otwiera drzwi...
(...)strachem można zmusić człowieka do wszystkiego poza samodzielnym myśleniem.
Czas nie potrzebuje żadnego zakamarka, żadnej szczeliny, by posiąść i zniszczyć duszę oraz ciało. Drogocenny czas, który pociągnął już za sobą tyle istnień. Ludzie rzadko się nad nim zastanawiają. Mają o nim bardzo mgliste wyobrażenie, relatywne i subiektywne zarazem. A przecież czas jest jak najbardziej rzeczywisty, ku niezadowoleniu badaczy atomu i przestrzeni, którzy mnożyli się w trakcie kończącego się właśnie dwudziestego wieku. Jest namacalny bardziej niż jakakolwiek istota; widziałem już, jakie przywdziewa stroje i przybiera oblicza. Widziałem też jak zabija.
Dziwność jest dobra. Świadczy o kreatywności.