
Dorastać znaczy stawać się bardziej nikczemnym.
Dorastać znaczy stawać się bardziej nikczemnym.
Musimy pozbyć się życia, jakie zaplanowaliśmy, aby mieć życie, które na nas czeka.
Najdziwniejsze w każdej rozłące jest to, że pamięta się tylko to, co było w ludziach dobre.
Silny rząd rządzi krajem,
silna opozycja rządzi rządem.
Nie żałuję rzeczy, które zrobiłem źle. Żałuje dobrych rzeczy, które zrobiłem dla nieodpowiednich ludzi.
Czuję, że coś nas łączy. Czuję, że coś nas wspólnie wkurwia.
Zawsze się dochodzi gdzie indziej, niż się chciało.
Jeden wariat od razu pozna drugiego.
W świecie pełnym zdrajców jakże można się komuś zwierzać?
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Kiedy poczujesz się lepiej, świat też będzie inaczej wyglądał...