
Kochać kogoś z litości to znaczy nie kochać go naprawdę.
Kochać kogoś z litości to znaczy nie kochać go naprawdę.
Nadzieja - to słowo, które wstaje z nami
co rano, w ciągu dnia zostaje zranione
i umiera w nocy, by o świcie znów się odrodzić.
Odpowiedzieć samemu sobie, "kim tak naprawdę jesteśmy", to rzecz arcytrudna, ja wiem, ale jeśli umrzesz, nie odnajdując odpowiedzi, to trochę tak, jakbyś nie żył, a zamiast ciebie przez te kilkadziesiąt istniała jakaś galaretowata istota dopasowująca się tylko i wyłącznie do foremki, w którą została włożona.
Nic nie jest wieczne, nawet kwiaty. Lubię kwiaty. Są jak ludzie - jeśli odetniesz im korzenie - zwiędną, jeżeli jednak dasz im odpowiednią glebę, słońce i wodę - wtedy będą rosły i zdobiły twój ogród. Poza tym są niepowtarzalne i ładnie pachną.
Nie od nas zależy nasz koniec, tak jak przyjście nasze na świat. Jak do tamtego trzeba być dojrzałym, tak i do tego.
Mówią, że najpiękniejszy uśmiech ma ten, który wiele wycierpiał.
Biblioteka stanowi obszar wolnej miłości, ofiarowuje niezobowiązujące romanse, przelotne związki, kapryśne lektury, niekiedy zachwyt, czasem też ułudę, ale zawsze z możliwością szybkiej zmiany, książki sprawiają, że ruchliwa powierzchnia wydarzeń zatrzymuje się nagle. Zatrzymuje się cała rzeczywistość.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Jak się zna kogoś całe życie, to można zobaczyć go nawet w ciemności.
Dopiero przegrywając, człowiek dowiaduje się, z jakiego kruszcu został ukształtowany.
Jeśli nie nakłonię niebios, poruszę piekło.