
Żywię do swojej mamy głównie dwa uczucia: miłość i poczucie ...
Żywię do swojej mamy głównie dwa uczucia: miłość i poczucie winy. Miłość za to, że żyję, poczucie winy za to, w jak marnym stylu to robię.
Płytki żal i płytka miłość żyją długo. Wielka miłość i wielki ból giną od własnego nadmiaru.
Powinniśmy cieszyć się chwilą, póki trwa, a nie martwić, że kiedyś przeminie.
Nie ma ucieczki od bólu; trzeba go oswoić, żeby nie dokuczał.
WRÓBLE ZNÓW FRUWAJĄ
Ciężkie życie rodzi twardych ludzi, a twardzi ludzie władają światem.
Pisarz powinien obserwować, obserwować i obserwować, a ocenę odłożyć na jak najpóźniej.
Pomóż wspomóż dopomóż wyjątku czuły
odeprzeć tłumne armie reguły.
Życie to pasmo bólu i najlepiej by było,
gdybyś się zaczęła do tego już
przyzwyczajać, Allie. Ból nigdy nie znika.
Gromadzi się. Jak śnieg.
Nigdy nie cofaj ani cala dalej, niż to konieczne.
Nigdy nie zwyciężysz wroga, którego twoja wyobraźnia uczyniła niepokonanym.