
Straszna jest nie sama śmierć. Straszne jest jej oczekiwanie.
Straszna jest nie sama śmierć. Straszne jest jej oczekiwanie.
Słowa kryły znaczenie, ale w głosie kryły się emocje
Trudno o lepsze lekarstwo na przygnębienie niźli praca na rzecz innych
Poczucie krzywdy rodzi nienawiść.
Wyraźnie poczułam, że powinnam go nie tylko kochać, ale zdecydowanie lepiej karmić.
Czy nam się podoba, czy nie,
w jakiś nieunikniony sposób wszyscy się zmieniamy…
I lubię nocą słuchać gwiazd. Są jak pięćset milionów dzwoneczków.
Zdumiewające jakie usprawiedliwienia potrafimy wymyslić, kiedy naprawdę czegoś pragniemy.
Ludzie mylą prostotę z biedą.
Miłość fałszuje obraz świata. Ukazuje go dobrym pomimo wszystko.
Pragnę kieszeni pełnej znaków przestankowych,
aby zakończyć nimi myśli,
które wtłoczyłeś mi do głowy.