
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
On jest martwy! Nie życzę sobie martwych na moim cmentarzu!
Uśmiechnął się nieśmiało, zanim pochylił się nad nią.
- Są inne rzeczy, które chciałbym robić, gdy jestem z tobą sam na sam.
Pora odejść od krawędzi.
- Więc je rób.
Tak bardzo chciałbym się dla ciebie śmiać
Nigdy nie czułem się tak... lekko - powiedział miękko, uśmiechnął się, zamknął oczy i umarł.
Nadzieja może człowieka popchnąć do straszliwych rzeczy.
Kto wiele chce, ten mało ma.
Nie ma ucieczki od wstydu, jak tylko w inny wstyd.
Tylko wtedy będziemy mieć szansę na zwycięstwo, kiedy będziemy mieć głowę na karku i będziemy trzymać się razem.
Wczesny ranek. Wyruszyć o świcie. Podróżować dookoła, wyprzedzając słońce, ukraść mu cały dzień. Robić tak bez końca i nie starzeć się ani o dzień
Mężczyźni byli jak jabłka: wystarczyło sięgnąć ręką, by któregoś zerwać.