
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
Literatura nie jest celem w samym sobie. Książka powinna prowokować dyskusję, inaczej będzie bezużyteczna.
Są blizny, które chcesz ukryć.
Lecz najgorsze są te, których nie widać...
Stan tępego bólu.
Ciemność mnie nie pokona bo mam ciebie.
Los jednak działa według sobie tylko znanych prawideł.
Wojna jest czasem przyjaźni, nie miłości.
Jeśli potrafimy w przeciwniku zrodzić poczucie, że prawdziwość jego przekonania wielce byłaby dla niego samego szkodliwa, porzuci je tak szybko jak nieopatrznie złapane gorące żelazo.
To nie jest łatwe. To walka. Jednak walka jest lepsza od użalania się nad sobą.
Nie ma cięższej pracy dla osoby aktywnej niż wypoczynek.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...