Nigdy nie widziałem, powiadam ci, żeby dobry dobrze wychodził na ...
Nigdy nie widziałem, powiadam ci, żeby dobry dobrze wychodził na swej dobroci.
Umrzeć ze śmiechem na ustach to z pewnością najchwalebniejszy ze wszystkich chwalebnych rodzajów śmierci.
A to znaczy, że nie zawsze możemy dostać to, czego chcemy, wszystko jedno, czy marzy nam się śnieg czy bajeranckie dżinsy.
Milej duszy, gdy się z nią druga wzruszy.
Milczenie rodzi więcej problemów niż rozwiązań.
Serce nie jest myślącym organem.
Może nawet sól jest lepsza od złota - bo złoto dzieli, a sól łączy.
Łzy ludzi, którzy nigdy nie płaczą, spływające spokojnie i bez emocji, są przerażające.
Sam sobie sterem,
żeglarzem, okrętem.
Z nim jest cudownie. Tak ciepło mnie obejmuje i szepcze do ucha miłe słówka. Już nadchodzi ten wspaniały moment... jeszcze kilka sekund..
I nagle uświadamiam sobie, że jestem na matematyce.
Ludzie zawsze myśleli o jutrze. Ja w to nie wierzyłem. Bo jutro nie myślało o nich. Nawet nie wiedziało, że są.