Całując go, skupiałam się tylko na tym, żeby nie zapomnieć ...
Całując go, skupiałam się tylko na tym,
żeby nie zapomnieć oddychać.
Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
Byłem ty, kim ty jesteś, ty będziesz tym, czy ja jestem.
Zobaczysz wszystko inaczej i o wiele lepiej oczami, które wylały łzy.
Skoro bowiem istnieje niebo,
odnajdziemy się, bo bez
Ciebie nie ma nieba.
Ludzie zawsze pozostają ludźmi. Najchętniej robią to, czego im nie wolno.
Lubię, kiedy mocno pada.
Brzmi to jak biały szum, który jest podobny do ciszy, lecz nie jest pusty.
Niewolników nie zawsze łatwo jest odróżnić od tych, którzy nimi nie są.
(...) Niósł piekło w sobie, tak jak my wszyscy - mały bagaż na plecach, którego przeważnie nie zauważamy, albo ogromną górę cierpienia, która przytłacza swoim ciężarem.
Kiedy nie wiemy, kogo nienawidzić, nienawidzimy samych siebie.
Myśl, że jesteś wielki, a będziesz wielki! Jak będziesz myślał, że jesteś mały, będziesz mały!