Drogowskaz wskazuje ci drogę. Ale jej za ciebie nie przejdzie.
Drogowskaz wskazuje ci drogę.
Ale jej za ciebie nie przejdzie.
Wszystko będzie dobrze. Słowa, które tak naprawdę nic nie znaczą, które są mantrą rzucaną w przestrzeń i mrok jak rozpaczliwe próby uchwycenia się czegoś, gdy się spada.
Jeśli coś nie smakuje przy pierwszej próbie,
nie jest przecież powiedziane, że nie może zasmakować przy drugiej. W przyjemności
nie ma nic wrodzonego ani instynktownego. Trzeba dojść do niej pomału. Zdobyć ją.
Żałuję, cóż to za słowo. Poszedłbym na bosaka na koniec świata, gdyby można to odwrócić.
Jeżeli nie robisz nikomu krzywdy, to znaczy, że nie ma w tym nic złego.
Może zawsze, kiedy się zakochujesz, jest tak, jakby to było po raz pierwszy.
Siła woli pozwala nam zwyciężyć każdą przeciwność losu.
Myślała o Nim. On. Ten, którego nie miała prawa pokochać i który nie miał prawa pokochać jej.
Zwykle to się w nas wypaliło jeszcze nas oczernia.
To takie smutne, gdy książka się kończy.
Zawsze myślałem, że odważni ludzie nie czują strachu. Po spotkaniu
z Franciszką i jej córką zrozumiałem,
że ci odważni także boją się,
jak wszyscy. Tyle że nie pozwalają,
by strach kierował ich postępowaniem.