Do powalonego drzewa wszyscy biegną z siekierami.
Do powalonego drzewa wszyscy biegną z siekierami.
Może miłość oznacza poświęcenie własnych wyobrażeń, żeby ukochana osoba mogła spełnić swoje marzenia.
Czasem czuję się pewnie, widzę jasno, działam trzeźwo i jestem w dobrym nastroju. Potem jednak przychodzi chmura i znów chwytają mnie konwulsje: jakbym wbrew swej woli tracił cząstkę siebie.
Miłość ma wpisane w siebie cierpienie.
Przykre sytuacje zapadają w pamięć, traumatyczne idą w zapomnienie bądź też zniekształcają się nie do poznania lub zmieniają w wielką, białą nicość.
Czy czasem chce ci się czegoś, ale za żadne skarby świata nie potrafisz dociec czego?
Wszystko musi ku czemuś zmierzać.
Bycie nieuprzejmym to niezbywalny przywilej ludzi, którzy płacą wasze rachunki.
Człowiek niezadowolony ze swego losy jest kandydatem na alkoholiku lub samobójcę.
Dojrzałość zobowiązuje do akceptacji faktu, że niektórzy ludzie mogą być tylko w Twoim sercu - a nie życiu. Nie ma sensu żebrać o miłość - a już tym bardziej zmuszać do niej. Jeśli nie chcę być, bo woli bywać - odpuść... po prostu odpuść.
I czemu ludzki umysł przechowuje równie zdumiewające strzępy bezużytecznych śmieci?