
(...)zmieniałem się w kałużę głupoty.
(...)zmieniałem się w kałużę głupoty.
Zawsze musi być jakiś cel, żeby odczuwało się chęć.
Życie nie oferuje wyjaśnień czy przeprosin. To my je wymyślamy.
Bo przeklinał naprawdę pięknie, jak wkurwiony Szekspir.
Jesteś jak ptak, który ulatuje prosto w chmurę, już nigdy nie wrócisz tu naprawdę.
Pragnienie jest słodkie i wzmaga się, kiedy człowiek nie może dostać tego, czego rozpaczliwie pożąda.
„Jest bardzo cienka granica między przyjemnością, a bólem. To dwie strony tej samej monety, jedna nie istnieje bez drugiej."
Mężczyzna nie może przez całe życie ukrywać swojego prawdziwego oblicza.
Nic nie dotyka nas głębiej ani szybciej niż muzyka.
Oczy, które w smutku wiecznym śnią o śmierci.
Podstawowa strategia: kiedy cię przyłapią z opuszczonymi gatkami, zacznij wrzeszczeć i atakuj.