
Skrywany gniew zatruwa serce.
Skrywany gniew zatruwa serce.
Biegnę, kiedy wstaje świt. Biegnę brzegiem morza, boso.
Biegnę w pulsie mojej krwi. Biegnę z wiatrem mego losu.
Biegnę lekko i bez planu. Biegnę długo, biegnę chciwie.
Biegnę w rytmie oceanu. Biegnę wdzięczny i szczęśliwy.
Szczęśliwy, bo słyszę głos. Głos wiatru, piasku i fal.
On uspokaja mnie, że właśnie tak miało być.
I mam nie pytać już. Bo tylko tak mogło być.
Tylko tak.
Nie można drugiego człowieka obserwować, nie działając na niego. Staramy się, by działanie to zawsze miało znak dodatni.
Ciekawość to pierwszy stopień do... sukcesu.
Wie pani, skąd się biorą wszelkie kłopoty? Stąd, że ludzie skrywają swoje sekrety.
Zapamiętaj ten dzień... on jest bowiem początkiem wieczności.
Życie zaczyna się po czterdziestce.
Dziewczyny zakochują się w słowach.
Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.
Stare grzechy mają długie cienie.
Człowiek jest wtedy najszczęśliwszy, kiedy dokoła siebie widzi to, co nosi w sobie samym...