Nigdy nie będziesz naprawdę szczęśliwy. Czy to nie przykre?
Nigdy nie będziesz naprawdę szczęśliwy. Czy to nie przykre?
Lepiej cierpieć niż nie czuć, że się żyje.
Bądźmy dzielni, pamiętajmy: najgorsze, co może się zdarzyć jest najgorszym, co może się zdarzyć.
To jest nasza nadzieja, że dzieci urodzone dzisiaj będą miały 20 lat przed sobą, trochę zielonej trawy pod gołymi stopami, świeże powietrze do oddychania, trochę błękitnej wody do żeglowania i wieloryba na horyzoncie, aby pomarzyć.
Aleja wzdłuż dębowych drzew
ciało z mą duszą przechadza się, w powietrzu czuć już cały strach on już od dawna dzieli nas...
Bardziej niż umrzeć, chciałem tylko jednego: żyć.
Co ze mnie zostanie
Nie martwi mnie to wcale.
Bo zawsze wpadamy w sidła nieodpowiednich facetów(...)
Takich, którzy mieszają nam w głowach i rozdeptują serca.
Boję się, że kiedy będziemy od siebie na wyciągnięcie ręki, wszystko się zepsuje. Nie będę już dla ciebie świętem, tylko codziennością. Niezmiernie trudno zachwycać się codziennością.
Sprawiana przez ciebie przyjemność równa się tej, którą otrzymujesz w zamian.
Nikt nigdy nie zwycięża. Jeden anioł właściwie nie ma możliwości zniszczyć drugiego. Po prostu tłuczemy się, aż w końcu wszyscy mają dosyć i robimy sobie przerwę.