Naród bez przeszłości jest narodem bez przyszłości.
Naród bez przeszłości jest narodem bez przyszłości.
Z czasem miłość zmienia się: staje się bardziej miękka, bardziej rozciągliwa, prawie przezroczysta.
Czasami sprawia wrażenie waty, a potem jest znowu jak szkło.
Każdy ma jakąś swoją prywatną szajbę. Jak się z nią włazi w paradę zbyt wielu ludziom, mówią na niego wariat.
Kłamstwa tkały się same, wplatając w swą sieć jak najwięcej nitek prawdy.
Jeśli ktoś o Tobie mówi źle, to milcz albo mów o nim tylko dobrze. Nie chodzi o to by równać do niskiego poziomu, tylko by wyznaczać wysoki.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że niektóre gwiazdy przypominają te, które widać na niebie, choć dawno przestały świecić. Wciąż widzimy ich blask, lecz one są martwe.
Wojna, kochani, to piękna sprawa. Ci, którzy twierdzą inaczej, przegrywają.
Podstawowa strategia: kiedy cię przyłapią z opuszczonymi gatkami, zacznij wrzeszczeć i atakuj.
Wszystko się na tym świecie zmienia oprócz natury człowieka.
Większość szuka w miłości wieczystej ojczyzny. Inni, ale bardzo nieliczni, wiecznego podróżowania. Ci ostatni są melancholikami, którzy muszą obawiać się zetknięcia z Matką-Ziemią. Szukają kogoś,
kto uchroni ich od smętku macierzy.
Świat nadal się kręci, nie zważając na znaczące zmiany w moim maleńkim wszechświecie.