Popularność to zwierzę, które karmi się samo sobą.

 Wielkość nie skrupułów by rozprawiać o tym co w nas nadpsute.

 Przegrywa nie ten, który padł, lecz ten, który nie chciał powstać.

 Coś często nawiedza mnie samobójcze pragnienie, by stać się takim jak wszyscy...

 Czarna magia czaiła się też na opuszkach długich bladych palców i w jego czarnym sercu.

 Każdy z nas jest małym artystą.. Takim w którym tkwi moc kolorów opisujących nasze uczucia, nasze pasje.. To od nas zależy czy nasz świat będzie czarno biały czy też nabierze barw, barw jakich jeszcze nikt nie widział..

 Ojciec za pieprz życia uważał miłość w wielorakiej postaci.

 Przez pierwsze dwadzieścia pięć lat krępowało cię to, że byłeś na wszystko za młody, przez ostatnie dwadzieścia pięć lat dotkliwiej przytłoczy cię to, że będziesz na wszystko za stary. Między chmurą początku i chmurą końca - jakże mało osłonecznionej przestrzeni w ludzkim życiu.

 Dziś to nie ciemność mogła cię dopaść. Groźni byli ludzie czający się w mroku.

 Przecież żyje się tylko raz.

 Dlaczego lęk przed śmiercią wzmaga się wraz z wiekiem? Czy nie powinno być odwrotnie?