
Miłość zmienia zasady gry.
Miłość zmienia zasady gry.
Przegrałam.
Czy powinnam przepraszać za to, że zapragnęłam niemożliwej miłości?
Nie, nie zrobię tego.
Miłość do Boga też wydaje się niemożliwa. Nigdy jej nie sprostamy, a mimo to Bóg zawsze będzie nas kochał.
Noc przywołuje koszmary z dzieciństwa, strach przed samotnością i przed nieznanym. Jeśli uda nam się go opanować, z łatwością poradzimy sobie z zagrożeniami, które pojawiają się w ciągu dnia. Kiedy naszym sprzymierzeńcem jest światło, nie boimy się ciemności.
Czasem się mylimy i tyle.
Nigdy nie wiesz, kiedy Twoje kłamstwa przyjdą i zniszczą Ci życie.
Postęp to największa złośliwość Matki Ziemi.
Iskry uniosły w górę ich prawdy i kłamstwa.
Uciec, mianowicie, trzeba dokądś. Gdziekolwiek to jest.
Nic nigdy nie można uważać za ostatecznie zdobyte, osiągnięte, utrwalone i zachowane.
Stop, nie wiem dokąd zmierza ten świat, ale chyba to już nie mój kierunek...
Nie jestem ciałem, w którym mieszka dusza, jestem duszą która ma widzialną część zwaną ciałem.