
I wyobrażał sobie, jaki to przyjemny musi być chłód noża ...
I wyobrażał sobie, jaki to przyjemny musi być chłód noża wbitego w rozgorączkowane serce.
Jakże tu żyć z czułym sercem na takim świecie.
Gwałtowny ogień szybko się spala. Trudno nad nim panować i potrafi wyrządzić wiele zniszczeń.
Nie umiem się nadziwić, namilczeć się temu.
Kiedy się człowiek żegna, najprościej jest wyjść.
Życie nie da się rządzić mądrymi książkowymi maksymami.
Cóż, gdy niczego kobiecie nie brakuje,mąż może tylko zawadzać.
Ból był krzykiem. To on krzyczał.
Ale temu uśmiechowi nie można było się oprzeć. Ten uśmiech mógłby wygrywać wojny i leczyć raka.
Śmierć ma wiele postaci - odparł - ale zawsze mówi kobiecym głosem.
Troski służą geniuszom, bo wtedy najlepiej tworzą, ale my, ludzie zwyczajni, jak się poddamy troskom, nie tworzymy nic, tylko piekło sobie i swoim.