
Wszystko widzisz, nie komentujesz i wszystko rozumiesz.
Wszystko widzisz, nie komentujesz i wszystko rozumiesz.
I owszem, wytrzymasz - wyszeptał. -Wytrzymasz wszystko.
Każda głupota, pozostawiona samej sobie, rodzi głupotę jeszcze większą.
Wyciągnij lekcję z życiowego doświadczenia, a zobaczysz, że ono już się więcej nie powtórzy.
Lepiej cieszyć się chwilą i nie myśleć o jutrze.
Po prostu...czasami jest trudno być.
Co niezastąpionego mam w sobie? To, moje myśli. Moje troski. Moje przywiązania. Moje miłości.
Powstańcie, póki możecie.
- Gdzie idziesz? - zapytał.
- Złamać komuś serce. - odparłam.
Jestem nowoczesnym dekadentem, nie potrafię jedynie pisać wierszy...
Bóg zakochał się w człowieku bez wzajemności. Boska miłość, jak każda inna, bywa uciążliwa. Człowiek zaś dojrzał i postanowił uwolnić się od natrętnego kochanka.