
Moje życie jest żałosne. Ostatni raz byłem w kobiecie zwiedzając ...
Moje życie jest żałosne. Ostatni raz byłem w kobiecie zwiedzając Statuę Wolności.
Nie można kochać dwóch osób tak samo. To po prostu niemożliwe. Kochasz każdego człowieka inaczej, bo jest jedyny w swoim rodzaju i on w tobie również dostrzega twoją niepowtarzalność. Im lepiej się poznajecie, tym bogatsze stają się barwy waszej relacji.
Dla mnie cały świat dzieli się na dwie połowy: jedna - ona i tam całe szczęście, nadzieja, jasność; druga połowa - wszystko, gdzie jej nie ma, przygnębienie i ciemność.
Ty jesteś artystą, który wprowadza KOLORY w twoje życie.
Chciałbym móc patrzeć tak, jak wy.
Nie widzieć tego, co we mnie tkwi.
W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem
Po co wam tyle języków, jeśli nie umiecie porozumieć się w swoim własnym?
Podróżuje po szynach własnego strachu. Czego się boję? Ciebie, to znaczy siebie bez Ciebie.
Czujemy coś do wszystkich ludzi. Miłość przeplataną nienawiścią. Nienawiść przeplataną miłością. Zawsze pojedyncza jednostka odciska piętno na naszej duszy, zostawia po sobie ślad. Prędzej czy później pomyślimy o takich osobach. Przypomnimy sobie ich udział w naszym życiu, i to ile do niego wnieśli, lub z niego zabrali. I albo uświadomimy sobie własną głupotę, albo nadal będziemy błądzić po swych umysłach, szukając odpowiedzi na jeszcze niezadane pytania.
Kochaj, jak wola twoja.
Wiele tracimy wskutek tego,
że przedwcześnie uznajemy coś za stracone.