
Chcę ci po prosu podarować cały świat (...) i jeszcze ...
Chcę ci po prosu podarować cały świat (...) i jeszcze chronić cię przed nim.
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.
Umysł człowieka jest jego ostatnią twierdzą.
Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z grobów!
Kiedy poczujesz się lepiej, świat też będzie inaczej wyglądał...
Każdy ma swoją śmierć. Ona idzie za nami wszędzie, przez całe życie, krok w krok
(...) znowu udało się nie zwariować, znowu udało się przetrzymać to wszystko
i wydobyć na powierzchnię, ale prawie wszystkie się straciło na to siły i teraz się nie miało ich. Więc się zbierało.
Każde dziecko ma anioła stróża.
Bo niektóre rzeczy po prostu się nie zmieniają. Jest lepiej, kiedy pozostają takie same.
Głową ludzie i rządy stoją.
Umysł potrzebuje zaś książek, podobnie jak miecz potrzebuje kamienia do ostrzenia