Wśród sześciu miliardów ludzi nie ma nikogo, kto by urodził ...
Wśród sześciu miliardów ludzi nie ma nikogo, kto by urodził się "po nic".
Takie śmieszne jak wy wszyscy razem wzięci.
Nawet w stuprocentowym ideale można znaleźć rysę.
Ja w czasie wojny nie spotkałem ani jednego przyzwoitego Niemca.
Na pewno gdzieś byli, ale ja ich nie spotkałem. Pamiętam za to
niebywałą butę i pogardę w codziennych kontaktach.
I ciągły krzyk. Oni zawsze krzyczeli.
Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do tańca.
Bóg sprowadza do domu swoje anioły wcześniej.
...wiesz, jest w nas obojgu coś takiego, wyobraźnia, poczucie humoru, dystans dzielący od wszystkiego, co powoduje, że z przerażeniem myślę o chwili kiedy znajdziemy się sami w pokoju, a z drugiej strony śni mi się, że ciebie całuję. Ciągle sobie ciebie wyobrażam, aż w głowie się kręci.
„Nie da się zatrzymać czasu, lecz dla miłości czas może stanąć w miejscu.”
Mój dom to moja twierdza.
Ostatnio śmieję się coraz częściej. Tak, na pewno mi odbiło.
Czasami człowiek chce być głupi, jeżeli to pozwala zrobić coś, czego mu wzbrania mądrość.