Zaraz zrobimy kawę. Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ...
Zaraz zrobimy kawę. Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale od czego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
"Podobnie jak w stanie embrionalnym nie ulegając wpływom byłem posłuszny jedynie samemu sobie i przeglądając się w wodach płodowych nabierałem szacunku do siebie, tak teraz wsłuchiwałem się krytycznie w pierwsze spontaniczne wypowiedzi rodziców pod żarówkami. Miałem wyczulone ucho. Choć można było nazwać je małym, odstającym, zalepionym od biedy ślicznym, zachowywało jednak każde z tych tak dotąd dla mnie ważnych , bo stanowiących pierwsze wrażenia zdań. Więcej jeszcze: wszystko, co pochwyciłem owym uchem, oceniałem natychmiast maleńkim mózgiem i po rozważeniu tego, co usłyszałem, postanowiłem to i owo przyjąć - tamto zdecydowanie odrzucić.
Lepiej mieć serce na dłoni, niz trzymać je głęboko w środku...
InnePragnę malować tak, jakbym fotografował sny.
InneNatura to suka. Nie da się z nią długo walczyć.
InneMiłość nie istnieje, to tylko iluzja.
Inne
Prawdziwa miłość trwa lata.
Rani i trwa mimo bólu.
Długo i szczęśliwie żyje się tylko w bajkach.
InneTo jest w jego pocałunku.
InneJeśli o picie chodzi, mam niestety bardzo słabą głowę. Wiele bym dał, żeby wymyślono wreszcie inną formę życia towarzyskiego.
InneTo nie słowa ranią, lecz sposób w jaki je wypowiadamy.
Inne