
Wciąż jechał obok niej i za każdym razem, kiedy na ...
Wciąż jechał obok niej i za każdym razem, kiedy na nią spoglądał, jego oczy śmiały się zimno i głucho bez jakiejkolwiek litości.
Samotność to żałosny, zgorzkniały towarzysz.
Żadna sprawa nie jest przegrana,
jeśli choć jeden głupiec o nią walczy.
Człowiek głodny nie filozofuje.
Płaczący człowiek jest w środku złamany (…)
Nawet oczami nie widziałby dość jasno, by na cokolwiek mu się zdały.
Najpierw martw się o to, jak przeżyć. Później zastanowisz się jak żyć.
Gdyby na świecie byli sami ważniacy i geniusze, dopiero byłby kłopot. Ktoś musi na wszystko uważać i zająć się tym, co jest do zrobienia.
Świat jest zły i jeszcze mu się to ułatwia
Jeśli nie możesz inaczej, udawaj, że radzisz sobie w życiu.
Jestem jak przesadzona roślina, której korzenie zostały na starym miejscu.
Kto by pomyślał, że chronienie cię przed samym sobą okaże się takie trudne?