Moja mała, ja tak tęsknię za Tobą, że mi się w głowie mąci i sam snuję jakieś idiotyczne opowieści. Jeśli nie wrócę do Ciebie to chyba umrę, a Ty wiesz, że jestem specjalistą w reżyserowaniu nieszczęścia.
Nie potrafię tak dobrze mówić, żeby mnie nie można było zrozumieć.
Przepraszam, zapomniałem, że wy też kiedyś umrzecie.
Największym złem jest kłamstwo. Z niego wynikają wszystkie inne diabelstwa.
Bez odwagi nie zostaniesz dowódcą.
Nareszcie zdobyłaś licencję na zabijanie. Najwyższy czas.
-Niektórzy myślą dlatego, że boją się działać.
-Między strachem a ostrożnością jest różnica.
Czy możesz zranić kogoś, kto nic nie czuje?
Nigdy nie zastanawiałam się jak umre, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje sie dobrą śmiercią.
Potrzeba wielu lat, by odnaleźć przyjaciela, wystarczy chwila, by go stracić.
Czas zacząć żyć życiem,
o którym marzysz.
