Właśnie do Ciebie idę. Wiem, że już późno, a twoja ...
Właśnie do Ciebie idę. Wiem, że już późno, a twoja mama jest w domu, ale nie wytrzymam do jutra. Muszę cię pocałować.
Spojrzała mu w oczy, ale cofnęła się o krok-
znak że jest odważna, i mimo to się boi.
Podziel się moja tajemnica z wiatrem, ale nie miej pretensji, ze on przekaże ja drzewom.
Kieruj się uprzejmością, lecz nie oczekuj wdzięczności.
Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo nie widziana twarz w końcu zaciera się w pamięci.
Człowiek zna to, z czym się rozstaje, ale nie ma pojęcia, co takiego zastanie zamiast tego.
Nie ma ślepców większych
niż ci, co patrzą i nie widzą.
Pewne rzeczy dzieją się niezależnie od nas.
Jak się zesrasz w gacie, to musisz od razu je wyprać albo nauczyć się żyć z tym smrodem.
Wierzyć - to znaczy nawet nie pytać, jak długo jeszcze mamy iść po ciemku.
Naiwna wiara dziecka, że gdy się zamknie oczy, to wcale nie jest ciemno.