
Will uśmiechnął się, niczym Lucyfer tuż przed upadkiem z nieba.
Will uśmiechnął się, niczym Lucyfer tuż przed upadkiem z nieba.
Śmierć jest łatwa, prosta, życie jest trudniejsze.
Muszę przestać o nim myśleć, napomina siebie. Przecież to cholernie ogłupiające. Całą głowę okupuje jeden facet, jego ręce, usta, i przód, i tył i tak dalej. Miesiącami człowiek nie pomyśli o niczym sensownym.
Co ze mnie zostanie
Nie martwi mnie to wcale.
Zaczynać cokolwiek to głupota...
,,Miała być tylko jedną z wielu.
Stała się jedyną pośród wszystkich."
Nieważne, jak daleko by człowiek uciekł, zawsze sam siebie dogoni.
Władza jest po to,żeby zdobywać więcej władzy. Człowiek już taką ma naturę...
Że wystarczy odrobina farby, by nadać płyciźnie pozory głębi.
Niemożliwe jest zbudowanie solidnego fundamentu na piasku niepewności.
Każdy wybiera sobie raj, który jest piekłem dla innych.