- Twoje żebro... - szepnęłam zaniepokojona.
- Do diabła z nim. - Wsparł się na łokciu i po chwili znalazł się nade mną. Jego nagi, owinięty bandażem tors napierał na moją pierś. - Mam teraz problem z inną częścią ciała. - Uśmiechnął się uwodzicielsko i pocałował mnie namiętnie.
...zaczynam wszystko od nowa. Na moim koncie pełno czystych, niezapisanych kartek.
Nigdy nie mów o prawie silniejszego. Jesteś na to zbyt słaby.
Jestem pewny, że masz bielmo, i to nie na oczach, ale na mózgu...
Kultura przynosi także zwycięstwo, choć zwycięstwo czasem obniża kulturę.
Od szaleństwa do szaleństwa - takie jest życie!
Twój uśmiech jest wszystkim, w czym pragnę zamknąć moją wieczność.
Rzeczy proste są zawsze najbardziej niezwykłe i tylko mędrcy potrafią je pojąć.
Nie godzi się ranić i zwodzić kogoś, kto już został zraniony i zwiedziony.
Świat jest dziwny. Ludzie są dziwni.
My jesteśmy dziwni. I miłość jest dziwna.
Słabemu łatwo się bać. Każda drobnostka napawa lękiem.
