Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
Mieszkanie bez książki ciemniejsze jest niż bez lampy.
Ludzie marzą i mylą marzenia z tym, co uważają za rzeczywistość.
Tak cię pochłania bycie sobą, że nie masz nawet pojęcia, jaka jesteś nadzwyczajna.
Obrażają mnie tylko kłamstwa, nigdy szczere rady.
- Colin pomyślał, że starsi ludzie bardzo lubią podkreślać, że wiedzą jedno. - Są tacy ludzie na świecie, których musisz kochać, choćby nie wiem co.
Uświadamiam sobie nagle, że umieranie jest proste. To życie jest trudne.
Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne.
Zajrzawszy w pustkę własnego losu, trudno brnąć dalej.
Każdy z nas jest kruchy niczym szkło,
nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach.
Trzeba żyć dalej, przestać żałować tego, co mogło być i skupić się na tym, co się ma.