Niełatwo jest być czegoś wartym.

 Śmierć jest niewiarygodnie, niemierzalnie samotna.

 Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła.

 Możesz ciągle kogoś tłumaczyć, ciągle usprawiedliwiać, wybaczać. Możesz przymykać oko na to, że cię rani. Ale z czasem przychodzi taki moment-jeden szczegół, który sprawia, że już nie potrafisz. Coś pęka, pojawia się złość, poczucie żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy nie liczyłeś na wzajemność, na wdzięczność... A mimo wszystko czujesz się zdradzony

 Śmierć jest w was, jak słowik w klatce, ode mnie tylko zależy, żeby go wypuścić.

 Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

 Patrzy jak cielę na malowane wrota.

 Jak ktoś boi się walki,
to musi zostać niewolnikiem tych, co się nie boją.

 Rzeczywistość na tym właśnie polega,że nie można się cofnąć i zacząć grać od nowa.

 Seks jest dla wszystkich, ale wzajemna miłość po nim tylko dla zakochanych.

 Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?