Miłość nie ma nic wspólnego z nauką. Nie kocha się ...
Miłość nie ma nic wspólnego z nauką. Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.
Nie powinniśmy zwalczać naszej słabości, ona nas zbliża do innych, podczas gdy nasza siła nas od nich oddala.
To nieludzkie miejsce czyni z ludzi potwory.
Bo tym właśnie jest nauka: odpowiadaniem na pytania jakich wcześniej nie umieliśmy zadać...
Kochał najbardziej wtedy, kiedy krzywdził.
Ludzie zupełnie bez potrzeby ograniczają samych siebie
i próbują ograniczać innych.
Porzuć wszystko, co znasz. Porzuć, porzuć, porzuć. Nie bój się, że zostaniesz bez niczego, bo na koniec to nic będzie ci podporą.
“ [...] brakuje mi w łóżku mężczyzny. Żeby móc się do niego przytulić, żeby osłonił mnie przez tym dorosłym życiem, żeby się porozkoszować ciepłem drugiej osoby. Żeby się z nim kochać i wiedzieć, że stoi za tym fascynacja jakaś, jakieś uczucie. ”
Ciekawość to nie grzech. Ale z ciekawością trzeba uważać.
Ciemność nie jest problemem. Problemem jest samotność w ciemności.
Żadna sprawa nie jest przegrana,
jeśli choć jeden głupiec o nią walczy.